Pomysł na prezent 2023 | Blog | Girls Money Club

Prezentownik 2023

5 gru 2023

Metale szlachetne

Zaczynamy od polecajek typowo inwestycyjnych. Złote i platynowe sztabki, srebrne monety – to prezent, który jest jednocześnie inwestycją, ale również cieszy oko. Może więc być to świetny pomysł zarówno dla osób, które jeszcze nigdy nie inwestowały i teraz mogłyby potencjalnie złapać bakcyla – jak i dla tych, którzy inwestorami są od lat i którzy docenią nowy przedmiot w swojej kolekcji. Metale szlachetne to zresztą ciekawy prezent na różne okazje. Ich główną zaletą nie jest tylko ładny wygląd, ale także fakt, że często obdarowana osoba faktycznie przechowuje dany przedmiot na dłużej jako inwestycję, nie sprzedając go.

Co jednak konkretnie wybrać jako prezent, jeśli nasz budżet jest ograniczony? Istnieje wiele propozycji prezentów, które wahają się w okolicach 100-300 zł. Oto moje propozycje, które przygotowałam dla Was wraz ze specjalistami z firmy Szlachetne Inwestycje – dystrybutora metali szlachetnych, u którego sama od kilku lat sama się zaopatruję.

Propozycja 1: moneta typowo inwestycyjna (tzw. moneta bulionowa) ze srebra

Tego typu monety są relatywnie tanie, ponieważ są produkowane w dużych ilościach i nie posiadają istotnej wartości kolekcjonerskiej – a więc to, co kupujemy, to po prostu wartość samego kruszcu. Takie monety łatwo kupić i łatwo sprzedać, są znane i uniwersalne, świetne na pierwszą inwestycję (ja sama właśnie od srebrnej monety zaczynałam).

Przykładami takich monet mogą być np. Liść Klonowy, Britannia, Filharmonik, Krugerrand, Kangur czy Orzeł.

Propozycja 2: srebrna moneta premium z niewielką wartością kolekcjonerską

Do tej kategorii zaliczają się monety wykonane ze srebra, produkowane w mniejszych ilościach – a więc posiadające oprócz samej wartości kruszcu, także niewielką wartość kolekcjonerską.

Co wybrać? Tu dowolność jest znacznie większa, ale co do zasady, warto mieć na uwadze przede wszystkim monety do około 150 zł – mają one niewielką wartość kolekcjonerską, ale jednocześnie są na tyle tanie, że wciąż mają potencjał inwestycyjny.

Przykładami takich monet mogą być: słynna australijska Kookaburra, kambodżański Tygrys albo już z okazji nadchodzącego 2024 roku Rok Smoka.

Propozycja 3: srebrna moneta uszlachetniana

Do tej kategorii można zaliczyć tradycyjne monety bulionowe, które są w pewien sposób uszlachetniane – np. platerowane złotem, pokrywane rutenem lub kolorowane.

Te monety mają większą premię (czyli cenę wykraczającą ponad wartość samego kruszcu), jednak wynika to z wyjątkowego wyglądu, który jako prezent może sprawdzić się bardzo dobrze – może być bowiem przez wiele osób doceniona bardziej niż „zwykłe bulionówki”.

Przykładów takich monet jest dużo – można wśród nich wymienić Libertad Antique Color czy tego Krugerranda pokrytego złotem i rutenem.

I tu dobra wiadomość: na stronie sklep.szlachetneinwestycje.pl z kodem GMC dostaniecie aż 10 zł rabatu właśnie na monety uszlachetniane.

Propozycja 4: sztabka złota lub… platyny

Niewielką, jednogramową sztabkę złota lub platyny można kupić obecnie właśnie za około 300-350 zł. Złoto to oczywiście absolutny klasyk – natomiast platyna to nieco bardziej oryginalny kruszec z potencjałem dla odważniejszych inwestorów oraz takich osób, które złoto już najprawdopodobniej w portfelu mają i może ich ucieszyć coś innego.

Proste sztabki złota i platyny z opakowaniem jako certyfikatem same w sobie wyglądają ciekawie – tu przykład złotej sztabki Umicoreplatynowej sztabki Valcambi. Niemniej, można pójść także w bardziej stylową sztabkę w opakowaniu pięknie podkreślającym charakter prezentu – tu klasykiem jest ta Umicore Gift Card.

Jak widzicie, już same kruszce szlachetne dają nam ogromny wybór w kontekście potencjalnych prezentów – i to takich będących jednocześnie inwestycją.

PS. Oprócz wspomnianego wyżej rabatu na monety uszlachetniane, możecie złapać jeszcze 1% rabatu z kodem GMC na stronie www.mennicapremium.pl – możecie tam zaopatrzyć się nie tylko w drobne sztabki ze złota czy platyny, jak i w droższe monety kolekcjonerskie i większe przedmioty.


Jakościowe ubrania i dodatki – np. z wełny

Jak wiecie, jestem ogromną fanką wszechstronnych ubrań, które nadają się na wiele okazji, a przy okazji takich, które można nosić przez dłuższy czas, są jakościowe i wygodne. I szalenie cieszy mnie to, że w ostatnich latach coraz częściej konsumenci i konsumentki zwracają uwagę na to, z jakiego materiału wykonane są nasze ubrania i dodatki.

Gdybym ja osobiście miała wymienić jedną rzecz, która całkowicie odmieniła moją garderobę, to jest nią wełna. Kilka lat temu niemal całkowicie wymieniłam swoją garderobę, dodając do niej głównie wełnę merino – mam z niej swetry, dresy, płaszcze, a nawet t-shirty. Mimo że wełna merino sama w sobie do najtańszych nie należy, to ma wiele zalet dotyczących wygody czy praktyczności jej użytkowania. Pomijając fakt, że jest milutka i „nie gryzie”, to jeszcze nie trzeba jej często prać (w przeciwieństwie do bawełny, nie przyjmuje zapachów) i jest praktyczna na każdą pogodę. Nawet cienkie swetry z wełny grzeją dużo lepiej niż te z bawełny czy sztucznych materiałów, a przy okazji „oddychają”, więc się w nich nie pocimy.

Jeśli więc chcecie kupić komuś prezent, który niemalże na pewno się przyda, to postawcie na ponadczasowe rzeczy z wełny merino – niekoniecznie te szalenie drogie! Taki prezent możecie kupić już nawet za kwoty rzędu 100-350 zł, co za chwilę Wam udowodnię. 🙃

Ale zanim polecę konkretne rzeczy, jeszcze ważna sprawa: skoro jesteśmy świadomymi konsumentkami i coraz częściej sprawdzamy materiały, z jakich wykonane są nasze ubrania i dodatki, to warto zwrócić uwagę także na to, w jakich warunkach produkowany jest konkretny rodzaj materiału. Ja sama tej zimy dzięki uprzejmości firmy KOPYTO testuję w tym sezonie piękne rzeczy z wełny z certyfikatem RWS – Responsible Wool Standard (Standard Odpowiedzialnej Wełny), który gwarantuje, że konkretna wełna jest pozyskiwana z poszanowaniem praw zwierząt, oraz z troską o środowisko naturalne i oczywiście o pracowników.

I tu dobra wiadomość: marka KOPYTO ma dla Was kod na aż 12% zniżki na swoje produkty (poza outletem) – a brzmi on GMC12. Warto go wykorzystać, aby przygotować piękne i praktyczne prezenty dla bliskich.

Jakie więc mam dla Was polecajki? Ja poszłam w klasykę – kolory kremowy, karmelowy i czarny skradły moje serce, bo pasują mi do wielu rzeczy i na różne okazje. Ten ponadczasowy czarny sweterek jest niesamowicie wygodny, chociaż ja nie mniej eksploatuję jego wersję karmelową. 😉

Wśród moich ulubieńców jest także czapka OWCA, która w tym momencie jest oficjalnie najwygodniejszą czapką jaką mam. No i jeszcze ten świetny kaptur, który zarzucam na siebie, jak potrzebuję na szybko czapki i szalika w jednym – ja go mam w wersji czarnej.

Ale oczywiście to tylko kilka z wielu rzeczy, jakie możecie przeglądać na stronie sklepu KOPYTO – polecam je przejrzeć, bo dostępne są także rzeczy dla mężczyzn i dzieci, oraz oczywiście nie tylko tak stonowane kolory, jakie ja wybrałam. 😉


Książki o inwestowaniu

Przechodzimy do prezentów, których praktyczność polega przede wszystkim na wyposażeniu obdarowanej osoby w wiedzę na lata! W ostatnich latach coraz więcej osób czuje potrzebę zadbania o swoją wiedzę finansową lub stricte inwestycyjną – i bardzo dobrze. Nie chcemy już, aby nasze pieniądze leżały bezczynnie na koncie, zaczynamy lepiej orientować się w tym, jak je mądrze ulokować.

I właśnie z tej przyczyny podarowanie komuś książki, która będzie lekka, przyjemna, a jednocześnie napakuje głowę wiedzą lub zainspiruje do działania – to świetny pomysł.

Wydawnictwo Maklerska przygotowało dla Was kod inwestorki-gmc na wszystkie książki. Jest ważny do świąt, dlatego warto zaplanować prezenty dla miłośników i miłośniczek czytania!

Od siebie polecamy kilka wartościowych pozycji, które wciągną nie tylko osoby zaznajomione ze światem finansów, ale także osoby początkujące.

Przede wszystkim, książka idealna na prezent (nawet dla samych siebie!) to świeżo wydana pozycja „Krok po kroku. O wolności finansowej i dostatnim, spełnionym życiu”, autora JL Collins’a. Napisana i przedstawiona w prostym stylu i – pomimo amerykańskiego autora – dostosowana przypisami do realiów i rzeczywistości prawnej Polski. Absolutny must have każdego, kto chce osiągnąć wolność finansową!

Idealne dla początkujących inwestorek i inwestorów są obie pozycje Rafała Janika – „Książka o inwestowaniu” tom 1 i tom 2. O części drugiej pisałam tutaj, a o części pierwszej recenzję przeczytacie w tym artykule. Zatrzymajcie się tu na chwilę, ponieważ w recenzjach znajdziecie kilka ciekawych pozycji, których wydawnictwem jest Maklerska. Mam na myśli np. „Najważniejsza rzecz” Howarda Marksa, książka, która jest zbiorem rad oraz przemyśleń amerykańskiego inwestora. Jest bardzo konkretna, praktyczna i stanowi bardzo dobre uzupełnienie dla wiedzy początkującej inwestorki czy inwestora. Inną pozycją wartą uwagi – bardziej pod kątem tradingu – jest książka „Zawód: Inwestor giełdowy” napisana przez dr Alexandra Elder’a, który jest profesjonalnym traderem oraz nauczycielem tradingu. Jednak nawet osoby początkujące wyciągną dla siebie sporo wiedzy!

A dla miłośniczek i miłośników psychologii stworzyłam jakiś czas temu artykuł z poleceniami książek, które łączą emocje z rynkiem. Znajdziecie tu same świetne pozycje, takie jak „Twój mózg, Twoje pieniądze”, Jasona Zweig’a czy „Psychologię giełdy” Andrea Kostolany’ego. Obie książki dogłębnie poruszają czynniki psychologiczne, które wpływają na określone sytuacje na giełdzie czy podejście do pieniędzy. Lekkie pióro autorów sprawia, że czyta się je z przyjemnością, coraz bardziej wsiąkając w zawiły świat psychologii oraz finansów.


Zestawy dla miłośników kawy i herbaty

Po zestawie „dla głowy i dla duszy”, kolejna polecajka jest dla naszego ciała – ale w sumie… nie tylko. Chodzi bowiem o piękne i pyszne zestawy kaw i herbat – być może innych i znacznie bardziej oryginalnych niż te, których dotychczas próbowały osoby obdarowane. I tu mam dobre wiadomości, bo mamy dla Was dwa świetne kody zniżkowe na naprawdę fajne, jakościowe kawy i herbaty, które przy okazji pachną i wyglądają pięknie.

Jeśli chcecie zrobić jak najbardziej uniwersalny prezent, to możecie postawić np. na któryś ze świątecznych zestawów z kawą, herbatą i czekoladą od HAYB. Tutaj znajdziecie zestaw dla osoby pijącej raczej kawę z ekspresu przelewowego, dripa itd., a tutaj zestaw dla osoby, która woli espresso (i np. ma ekspres kolbowy).

Zamiast kupować zestaw, możecie oczywiście po prostu kupić dobrą, klasyczną kawę do ekspresu lub taki klasyk do przelewu. Dobrym pomysłem dla początkującego kawosza może być zestaw dripper (ja jako początkujący kawosz mam Clever Dripper, ale można wybrać dowolny na start) + kawa + kubek.

I tu ważna informacja: HAYB przygotowało dla Girls Money Club kod GMCxHAYB dający 10% rabatu. Przyda się nie tylko po to, aby kupić prezenty, ale także po to, aby zaopatrzyć się w kawę dla siebie. ☕

A co jeśli nie jesteśmy pewne, czy ktoś woli kawę czy herbatę, albo jak swoją kawę parzy? Wtedy możecie postawić na herbaty i napary. I tu mam też dla Was propozycję wraz z kodem rabatowym – a chodzi chyba o najpiękniejsze herbaty jakie widziałam, czyli Lune Tea.

Ja sama polecam bardzo ten napar wzmacniający odporność – przepięknie pachnie i jest świetną alternatywą dla herbaty w zimowe dni. Można oczywiście postawić także na klasyczne herbaty (np. Earl Grey) albo pójść w stronę czegoś naprawdę oryginalnego, np. tej Blue Matcha (to właśnie dzięki tej herbacie po raz pierwszy poznałam Lune Tea 😊).

W zasadzie każda z tych herbat wygląda tak ładnie, że sama w sobie może być prezentem – ale aby dopełnić prezent, możecie dorzucić także zaparzacz (jest wersja złota i srebrna) oraz miód (np. ten z czarną porzeczką).

Lune Tea także ma dla nas rabat! Z kodem GMC15 otrzymujecie aż 15% zniżki – więc może to być okazja nie tylko do tego, aby obdarować bliską osobę, ale także samodzielnie wypróbować któregoś z tych naparów.


Dla miłośników wygody i zero-waste

Kojarzycie Wielorazówkę? To wszechstronna, rodzinna firma, w której znajdziecie wiele produktów – od kosmetyków, bidonów, kubków, przekąsek po ich słynną i wygodną odzież. Wszystko w duchu zero-waste, przy wykorzystywaniu paczek z odzysku, ekologicznych materiałów, cruelty free produktów… i w przystępnych cenach, dostosowanych do polskich realiów!

Naszą uwagę przyciągnęły przede wszystkim urocze kubeczki, które nadają się nie tylko do kuchni, ale także do zabrania np. w trasę po górach i picie herbaty czy kawy w schronisku na trasie. Kubeczki emaliowane są hitem, ze względu na ich praktyczne zastosowanie oraz oryginalne grafiki!

Trafionym upominkiem może być także świeczka zwykła lub do masażu. Delikatne, ale przyjemnie otulające zapachy na bazie naturalnych wosków, nadające klimat nawet najchłodniejszym wieczorom. Wielorazówka ma bogaty asortyment zapachów, w którym każda z Was znajdzie coś dla siebie. Chlebek bananowy, ciasto dyniowe, drzewko świąteczne, grzane wino, a może kompot jabłkowy z goździkiem lub korzenna pomarańcza? Który zapach będzie przewodził tegorocznym świętom? Jeśli wolisz lato lub wiosnę, znajdziesz także świeczki o zapachu lemoniady arbuzowej, mohito, kokosa czy kwiatu bzu. Jest tyle możliwości, ile tylko chcesz!

A może wolicie pod choinką znaleźć prezent, który można od razu przymierzyć? Znajdziecie tu także szykowne bawełniane, haftowane koszule, bawełnianą bieliznę (bawełna organiczna), topy, skarpetki Many Mornings, wiskozowe spódnice i koszule, lniane chusty, wełniane kapcie… idealna kategoria dla wszystkich osób, które kochają wygodną i jakościową modę. Jest tego sporo! Sprawdźcie same tutaj.

Warto postawić także na niestandardowy prezent, którym mogą być perfumy… w wosku pszczelim. Zarówno wosk pszczeli, jak i olej jojoba tworzą konsystencję, która jest bardzo praktyczna – łatwo je zaaplikować, nabierając odrobinę na opuszek palca. Rozpuszczają się pod wpływem ciepła skóry, stopniowo uwalniając głęboki zapach i szybko się wchłaniając. Są niezwykle wydajne, wyraziste, a jednocześnie bardzo trwałe. Są różne zapachy – od słodkich, orzeźwiających, aromatycznych, dlatego trafią one w różny gust. 

Wielorazówka dysponuje także produktami spożywczymi, kosmetykami do włosów (idealne dla włosomaniaczek), ciała, akcesoriami do sprzątania, a także… zestawami prezentowymi. Wszystkie produkty w sklepie dobierają ze szczególną dbałością, z poszanowaniem środowiska oraz użytecznością. Z kodem GMC10 macie 10% zniżki na zakupy, bezterminowo! W #teamGMC same robimy zakupy właśnie w Wielorazówce. 😌


Voucher na produkty GMC

Chcecie obdarować bliską osobę lub siebie edukacją finansową, ale nie wiecie na co się zdecydować? W Girls Money Club mamy na to rozwiązanie. Pamiętacie nasze vouchery? Możecie wykorzystać je kilka razy lub jednorazowo – są ważne do końca roku i obejmują produkty w naszym sklepie, w tym także te, które dopiero się pojawią (jak Kurs Inwestowania od Podstaw 2.0). Vouchery są generowane cyfrowo, dlatego w prosty sposób możecie przesłać je do osoby, która znajduje się daleko od Was, a chcecie obdarować ją ciekawym prezentem. W przyszłym roku pojawi się wiele nowości, dlatego voucher w garści lepszy niż jego brak! 🙂


Finansowy planer GMC

Na koniec polecajka, która dla mnie i całego teamu GMC jest absolutnie wyjątkowa. Chodzi oczywiście o nasz pierwszy planer finansowy, nad którym pracowałyśmy ostatnie kilka miesięcy we współpracy ze zdolnymi dziewczynami z TUYO! Jest to narzędzie, którego same potrzebowałyśmy, a nigdzie nie mogłyśmy znaleźć. Więc stworzyłyśmy własną wersję. 🙃

Co znajdziesz w środku?

  • planer jest niedatowany, więc można zacząć go uzupełniać w dowolnym momencie
  • strony edukacyjne, które mają wspierać w ogarnianiu swoich finansów
  • układ tygodniowy, podczas którego możecie wyznaczać priorytety i realizować cele
  • wyzwania, ciekawostki ze świata finansów
  • przegląd budżetu, cele kwartalne, cele i plany roczne, planery miesięczne do kontroli finansów
  • wish list i arkusz na prezenty dla bliskich
  • planer podróży

…i wiele więcej!

Przygotowałyśmy dwie wersje planera, dla tych z Was, które lubią energetyczne kolory i dla tych, które stawiają na minimalizm.

Ważne: planer dopiero będzie wydrukowany i wysłany po świętach, dlatego nada się bardziej na prezent noworoczny, by z pewnością siebie (i swojego portfela!) wkroczyć w 2024 rok.

Wersja minimalistyczna
Wersja energetyczna

Dla spędzających czas przed ekranem

Częściej niż kiedykolwiek kierujemy swój wzrok na ekran – telefonów, laptopów, telewizorów, tabletów… Nasze życie w pewnym stopniu toczy się na social-mediach. Nie tylko w przypadku budowania marki osobistej czy nawiązywania nowych relacji, ale także pielęgnowania tych, które już są w naszym życiu – w końcu najczęściej, by spotkać się na żywo, umawiamy się przez telefon. Do tego dochodzi rozrywka, praca… nasze oczy są eksploatowane i wystawiane na ogromną próbę przez światło niebieskie emitowane nie tylko z telefonu, ale także z monitorów i telewizora. Przez to cierpi nie tylko nasz wzrok, ale także koncentracja, sen, zdrowie psychiczne oraz fizyczne.

Warto próbować zmniejszyć użytkowanie ekranów, ale wiemy z autopsji, że jest to bardzo trudne, szczególnie, gdy pracujemy zdalnie. Dlatego dobrym rozwiązaniem są specjalistyczne okulary blokujące niebieskie światło – nie tylko pomagają naszym oczom, ale także dodają nam uroku. My korzystamy z okularów firmy Eyeshield, która produkuje je w dwóch wersjach: okulary na dzień DayShield oraz okulary na wieczór NightShield. Różnica jest subtelna – okulary na dzień są nieco łagodniejsze.

Dla osób początkujących polecamy okulary na wieczór (szczególnie biorąc pod uwagę, że teraz wieczór zaczyna się bardzo szybko). Pracując po zachodzie słońca bardziej narażamy swój wzrok na szkodliwe bodźce, a filtr w NightShield daje natychmiastową ulgę. Wystarczy je założyć, popracować w nich godzinę lub dłużej, a potem je zdjąć i spojrzeć na ekran. Po tym doświadczeniu będziesz pamiętać o tym, by je zakładać.

Są dostępne różne modele, z antyrefleksem lub bez, zerówki lub korekcyjne (wymagane aktualne badania od okulisty). To także oryginalny pomysł na prezent!

Kupując okulary, skorzystajcie z naszego kodu rabatowego “GMC5”.

Wszystkie modele okularów będziecie miały o 5% taniej!


Podsumowanie

Na koniec roku, wśród tej całej świątecznej gorączki, pamiętajmy, że w robieniu prezentów nie chodzi tylko o przedmiot, a troskę, którą obdarowujemy siebie i bliskich. Niech nasze propozycje staną się inspiracją do stworzenia magicznych chwil dla naszych bliskich – niezależnie od tego, czy to będzie fascynująca książka, wełniane ubranie, rozgrzewająca herbata lub kawa, czy po prostu chwila spędzona razem. Bo przecież najpiękniejsze prezenty to te, które zostają w sercu na dłużej!

Może zainteresują Cię również:

Zdobądź spersonalizowany plan edukacji finansowej za 0 złotych!

Z

Quiz obejmuje pytania dotyczące twojej aktualnej sytuacji, które pozwolą nam ocenić, w którym miejscu drogi do niezależności i wolności finansowej jesteś.

Z
Otrzymasz wyniki oraz gotowy plan od razu po wykonaniu quizu, zupełnie za darmo i bez konieczności podania maila (ale jeśli będziesz chciała, to możesz zostawić nam maila i otrzymać na niego rozszerzoną wersję planu).
Z

Dzięki temu zaczniesz pracować nad swoją drogą do wolności finansowej od razu. Nie czekaj! Najlepszy moment na ogarnięcie swoich finansów jest TERAZ!

Edukacja finansowa dla kobiet | Girls Money Club

Chcesz otrzymywać regularne wiadomości ze świata gospodarki?

Chcesz lepiej rozumieć, co dzieje się w światowej gospodarce i jak to wpływa na Twoje pieniądze? Zapisz się na nasz piątkowy newsletter! Obiecujemy zero spamu, za to starannie wyselekcjonowane wiadomości ze świata większych i mniejszych pieniędzy oraz wskazówki i polecajki ciekawych materiałów od założycielki GMC.

W zamian za zapis do newslettera otrzymujesz pakiet 3 świetnych i praktycznych e-booków: „Pytania i odpowiedzi początkującej inwestorki”, „50 pomysłów na dodatkowe źródło dochodu” oraz „Praca zdalna – jak połączyć podróże z zarabianiem?”