Jako że studiowałam finanse i robiłam specjalność z bankowości inwestycyjnej, ja sama podstawową wiedzę o inwestowaniu zdobywałam głównie z podręczników. Ale, jednocześnie wydając mój magazyn o inwestowaniu, TREND, przekopałam się także przez stosy innych książek, mniej lub bardziej związanych z inwestowaniem. Do wielu z nich napisałam recenzje.
A więc dziś tak trochę powracam do źródeł! 😊 Ponieważ mój blog porusza tematy nauki inwestowania od podstaw, stwierdziłam, że nie może na nim zabraknąć przeglądu najpopularniejszych pozycji na ten temat, dostępnych na rynku. Jakie więc mamy obecnie dostępne książki o inwestowaniu dla początkujących?
W dzisiejszym wpisie opisuję siedem pozycji – niektóre bardziej, inne mniej znane. Jednak oczywiście nie wyczerpuje to tematu – dzisiejszy artykuł to zaledwie pierwsza część wpisów o książkach. Będzie ich więcej!
A więc jeśli czujesz, że któraś książka powinna się znaleźć w tym zestawieniu, to koniecznie daj mi znać.
Jak korzystać z zestawienia książek o inwestowaniu dla początkujących?
Kolejność opisywanych przeze mnie książek jest przypadkowa. Nie zamierzam robić żadnego rankingu lepszych i gorszych pozycji z prostej przyczyny: każda książka ma swoje zalety i każda trafi do trochę innej osoby. Niektóre z Was potrzebują czegoś w stylu podręcznika, inne będą wolały książkę opartą o konkretne historie z życia wzięte. Żadne z tych podejść nie jest lepsze ani gorsze. To zestawienie ma za zadanie dobrać idealną książkę do Ciebie!
Przy każdej książce znajdziesz takie informacje:
- Zawartość książki – czyli opis tego, jak książka jest podzielona i jakie tematy porusza
- Moja opinia – czyli moja subiektywna opinia na temat konkretnej książki
- Dla kogo jest ta książka – czyli parę zdań na temat tego, komu – moim zdaniem – najbardziej się ta książka przyda
- Link do książki w księgarni Maklerska.pl
Jeśli któraś książka Wam się spodoba, to warto kupić ją właśnie na Maklerska.pl. 😊 Ja zaopatruję się tam we wszystkie moje książki o inwestowaniu (a ekipa Maklerskiej to świetni ludzie, których znam od lat).
Mamy również dla Was kod zniżkowy, który obowiązuje do 01.10.2023
Na hasło inwestorki-gmc otrzymacie aż 10% zniżki na zamówienie!
Przejrzyjmy więc dostępne na rynku książki o inwestowaniu dla początkujących.
Książka nr 1 – „Giełda Papierów Wartościowych dla bystrzaków” | Tobiasz Maliński
Gdy tworzyłam zestawienie książek dla początkujących, to wiedziałam, że koniecznie muszę przeczytać książkę z serii „dla bystrzaków”. Mam kilka innych książek z tej serii (polskie wydanie dotyczące rynku forex oraz anglojęzyczne wydania dotyczące rynku surowców) – i, jak dotychczas, wszystkie zaskoczyły mnie pozytywnie.
- Zawartość książki
Książka podzielona jest na sześć części. Pierwsza z nich – jak pisze sam autor – skierowana jest do nowicjuszy/ek, ponieważ tłumaczy absolutne podstawy dotyczące inwestowania i zasad działania giełdy. W tej części autor przekazuje także najważniejsze informacje dotyczące psychologii inwestowania, tłumaczy różnice między inwestowaniem i spekulacją oraz przekazuje podstawową wiedzę na temat ryzyka.
W drugiej części autor przechodzi już do konkretów: opisuje dokładnie funkcjonowanie giełdy papierów wartościowych – począwszy od samej definicji papierów wartościowych, aż po ich podział oraz specyfikę każdej z grup (akcje, obligacje, instrumenty pochodne). To właśnie w tej części opisane są również szczegółowe informacje na temat tego, jak przebiega sesja giełdowa.
Część trzecia opisuje to, co warto wiedzieć jeszcze przed wejściem na giełdę i rozpoczęciem swojej przygody z inwestowaniem (m.in. to, gdzie szukać rzetelnych informacji).
Część czwarta wyjaśnia techniczne aspekty związane z rozpoczęciem inwestowania, w tym wybór rachunku maklerskiego oraz składanie zleceń.
Piąta część pokazuje już narzędzia analityczne – a więc przede wszystkim opisuje podstawy analizy technicznej oraz analizy fundamentalnej. Na koniec, szósta część to tzw. dekalogi, czyli zestaw przykazań inwestora oraz spekulanta – jak również lista stron, które warto regularnie odwiedzać jako inwestor(ka).
- Moja opinia
Po lekturze „GPW dla bystrzaków” pozostanę fanką tej serii. Moim zdaniem, książka zawiera ogrom informacji – i, co najważniejsze, są one faktycznie przeznaczone dla początkujących. Zaletą książki jest jej klarowna struktura – patrząc na spis treści, można bez problemu znaleźć konkretne informacje, które nas interesują (a to wcale nie jest takie oczywiste przy wielu innych lekturach). O ile faktycznie, zgodnie z sugestią autora, warto zacząć czytanie od pierwszego rozdziału, to późniejsze rozdziały pozwalają na swobodne przemieszczanie się pomiędzy tematami, w zależności od potrzeb.
- Dla kogo jest ta książka?
Książka jest podręcznikiem, ale napisanym luźnym językiem. Duży plus za podkreślenie wielu praktycznych aspektów (np. psychologii inwestowania), a nie tylko teorii.
- Kup książkę na Maklerska.pl
Książka nr 2 – „Książka o inwestowaniu” | Rafał Janik
Książka Rafała Janika to solidne wprowadzenie do inwestowania na rynkach akcji. Już na okładce autor wspomina o kilku ważnych aspektach poruszanych w książce: budowie portfela, zarządzaniu ryzykiem, strategii inwestycyjnych oraz optymalizacji kosztów. Zajrzałam więc do wnętrza książki, by ocenić, czy wiedza ta jest podana w sposób przystępny dla osób początkujących.
- Zawartość książki
„Książka o inwestowaniu” jest podzielona na cztery główne części. Pierwsza część prezentuje kluczowe zasady inwestowania, czyli przede wszystkim relację pomiędzy potencjalnym zyskiem a ryzykiem, teorie związane z efektywnością rynku oraz czynniki wpływające na ceny akcji.
Druga część opisuje podstawy inwestowania na rynkach akcji, rozpoczynając od procesu budowy portfela inwestycyjnego (łącznie np. z pokazaniem, co można zrobić przy mniejszym i większym kapitale), przez podpowiedzi, czy i ewentualnie jak da się znaleźć okazje inwestycyjne. Autor pokazuje też, jak wykorzystać statystykę nie tylko do budowy, ale też do zabezpieczenia portfela przed nagłymi spadkami cen. W drugiej części poruszony jest także odwieczny dylemat, kiedy jest tanio, a kiedy drogo. 😉
Część trzecia poświęcona jest kilku wybranym strategiom inwestycyjnym, w tym inwestowaniu dywidendowemu, arbitrażowi, jak również inwestowaniu w oparciu o analizę techniczną czy rekomendacje analityków. Jest także część poświęcona kupowaniu akcji w IPO.
I w końcu część czwarta to już praktyka inwestowania – a więc informacje na temat optymalizowania kosztów czy podatków, inwestowanie poprzez fundusze czy też inwestowanie na rynkach zagranicznych.
- Moja opinia
W moim odczuciu książka Rafała Janika jest podręcznikiem – co prawda napisanym prostym językiem, ale jednak podręcznikiem. Co przez to rozumiem? Że znajdziemy w niej dużo definicji i wzorów, ale są one przeplatane praktycznymi przykładami – a to sprawia, że książka mimo wszystko nie ma zbyt wiele wspólnego z akademickim teoretyzowaniem.
Książka spodobała mi się od samego początku, bo już w pierwszym rozdziale porusza temat powiązania ryzyka i stóp zwrotu, który w mojej opinii jest idealnym wprowadzeniem do inwestowania dla osób początkujących. A późniejsze rozdziały czytało mi się równie przyjemnie. Podoba mi się fakt, że zamiast upychania dużych ilości informacji „po łebkach”, liczba zagadnień jest ograniczona, ale za to przedstawiona ciekawie i dogłębnie.
Zresztą, układ poszczególnych części i rozdziałów uważam za naprawdę trafny, a dodatkowym atutem jest małe podsumowanie najważniejszych zagadnień na końcu każdego rozdziału.
- Dla kogo jest ta książka?
Książka Rafała Janika jest świetną pozycją dla tych osób, które chcą poznać nie tylko teorie i technikalia związane z zawieraniem pozycji czy analizą fundamentalną – lecz chcą przede wszystkim zrozumieć, jak działa rynek finansowy.
Książka z pewnością będzie łatwiej przyswajalna dla umysłów ścisłych – i zapewne nie wszystkie treści będą idealne dla osób początkujących, dla których świat finansów był dotychczas zupełnie obcy. Ale i tak sądzę, że nadaje się ona na podstawowy podręcznik dla szerokiego grona osób o różnych predyspozycjach.
- Kup książkę na Maklerska.pl
Książka nr 3 – „Najważniejsza rzecz” | Howard Marks
Książka Howarda Marksa o intrygującym tytule kusiła mnie od dawna. Pozycja ta obiecuje skupiać się na rzeczach absolutnie najważniejszych w inwestowaniu – i moim zdaniem, te obietnice spełnia. Głównie dlatego, że skupia się na tematach przekrojowych, bez których trudno wyobrazić sobie skuteczne inwestowanie.
- Zawartość książki
„Najważniejsza rzecz” to książka, będąca zbiorem rad i spostrzeżeń Howarda Marksa – amerykańskiego inwestora i założyciela funduszu Oaktree Capital – opartych o wiele lat jego pracy oraz kontaktów ze swoimi klientami. Marks zebrał swoje przemyślenia w jedną całość, grupując je tematycznie.
Książka podzielona jest na 20 rozdziałów, spośród których każdy skupia się na jednej „najważniejszej” rzeczy – a dokładniej, na jednym pojęciu czy zagadnieniu, które autor uznaje za szczególnie istotne w codzienności inwestora.
Wśród zagadnień znajdziemy więc takie jak np. zrozumienie ryzyka, wartość, świadomość istnienia rynkowego wahadła, kontrarianizm czy rola szczęścia. Z pozoru książka nie ma jasnej struktury, jednak każde zagadnienie jest omówione bardzo dokładnie. Poszczególne rozdziały zawierają nie tylko historie samego autora, lecz przede wszystkim, dużo ustrukturyzowanych, konkretnych rad.
- Moja opinia
„Najważniejsza rzecz” na pierwszy rzut oka nie wygląda na książkę-konkret, ale… to jest książka-konkret! Jej głównym atutem jest oparcie treści o doświadczenia samego autora, co sprawia, że zawiera ona dużo przydatnych rad, które dają do myślenia.
Nie jest to jednak w żadnym wypadku podręcznik, ponieważ nie ma w nim teoretycznych rozważań czy też podstawowych informacji dotyczących technicznej strony inwestowania. Wręcz przeciwnie – poszczególne rozdziały są trochę jak osobne historie, które świetnie się czyta, a które ewidentnie biorą się z praktyki i obserwacji rynku.
- Dla kogo jest ta książka?
„Najważniejsza rzecz” to zdecydowanie nie jest pozycja dla tych, którzy chcą dowiedzieć się, czym jest zlecenie PKC lub wskaźnik C/Z – po opis zasad funkcjonowania giełdy czy najważniejszych wskaźników warto sięgnąć do innej książki. Tę pozycję docenią natomiast głównie osoby, które już mają pewne doświadczenie w inwestowaniu i chciałyby je skonfrontować z radami inwestora funkcjonującego na rynku już przez wiele lat.
Chociaż książka nie tłumaczy podstawowych zagadnień, to nie znaczy to, że nie nadaje się dla początkujących inwestorów. Warto ją przeczytać na początku swojej drogi, jednak powinna być ona uzupełnieniem jakiejś innej, bardziej „podręcznikowej” pozycji.
- Kup książkę na Maklerska.pl
Książka nr 4 – „Giełda. Podstawy inwestowania” | Adam Zaremba
Książka Adama Zaremby to jeden z pierwszych podręczników, który wpadł mi w ręce – miałam przyjemność recenzować ją jeszcze za czasów wydawania magazynu Trend. Tym razem biorę się za przegląd trzeciego, zaktualizowanego wydania.
- Zawartość książki
Książka Adama Zaremba to typowy podręcznik opisujący podstawy inwestowania. Jest podzielony na cztery główne części. Pierwsza z nich przekazuje wiedzę, która przydaje się jeszcze przed rozpoczęciem swojej przygody z inwestowaniem – skupia się przede wszystkim na wyborze domu maklerskiego oraz opisaniu zagadnień związanych z ryzykiem.
Druga część to garść konkretów dotyczących funkcjonowania giełdy. W tej części autor opisuje m.in. arkusz notowań, składanie zleceń czy też najpopularniejsze indeksy. Część trzecia to opis kluczowych instrumentów rynku kapitałowego – a więc akcji, obligacji, instrumentów pochodnych czy produktów strukturyzowanych.
I w końcu, czwarta część skupia się na konkretnych strategiach inwestycyjnych. Mamy więc tutaj rozdziały o metodach zarządzania pieniędzmi, o analizie fundamentalnej, technicznej oraz portfelowej.
Warto dodać, że książka posiada kilka ciekawych dodatków, m.in. o wartości pieniądza w czasie, o podatku giełdowym oraz źródłach, do których warto sięgnąć po więcej informacji.
- Moja opinia
Zacznę przewrotnie – ta książka przydaje się choćby ze względu na szczegółowy spis treści. 😉 Jej sporym atutem są krótkie, przejrzyste rozdziały i podrozdziały. Naprawdę łatwo jest się po niej poruszać i znaleźć to, czego akurat szukamy – myślę, że wielu inwestorów to doceni. Sam fakt, że książka doczekała się już trzeciego wydania, mówi sam za siebie.
Ponadto, książka ta posiada wszystko, co powinien posiadać dobry podręcznik dla początkujących (a nawet więcej, bo instrumenty pochodne czy strukturyzowane dla nowicjuszy polecane raczej nie są – więc zapewne tym inwestorom się mniej przydadzą).
Jedyne, do czego można się przyczepić, to brak bardziej praktycznego czy psychologicznego podejścia – ale po takie informacje można sięgnąć do innych pozycji, podczas gdy „Giełda – podstawy inwestowania” da nam solidną porcję wiedzy na start.
- Dla kogo jest ta książka?
Jest to książka przede wszystkim dla osób dopiero rozpoczynających swoją przygodę z inwestowaniem, bowiem zawiera wszystkie najważniejsze informacje potrzebne do rozsądnego wejścia do giełdowego świata.
Myślę jednak, że przyda się ona także tym osobom, które nie mają finansowego wykształcenia i nie mają solidnych podstaw teoretycznych. Jeśli jesteś taką osobą, to ta książka pozwoli Ci dobrze uzupełnić i uporządkować wiedzę.
- Kup książkę na Maklerska.pl
Książka nr 5 – „Inwestowanie w jednej lekcji” | Mark Skousen
Po tę niepozorną książkę sięgnęłam z dwóch przyczyn. Po pierwsze, zaintrygował mnie tytuł – bo przecież każdy inwestor wie, że jedna lekcja to za mało, a rynek uczy nas przez całe życie. 😉 A po drugie, w recenzjach książki wielokrotnie przewijało się zdanie, że warto ją polecić początkującym. A więc – sprawdzam!
- Zawartość książki
Książka Marka Skousena składa się z 14 rozdziałów. Każdy z nich porównałabym do jednego wykładu lub opowieści dotyczącej pewnego zagadnienia rynkowego. Jak przyznaje sam autor, niełatwo jest przekazać tajemnice osiągnięcia sukcesu finansowego w zaledwie jednej lekcji – więc przekazuje je krok po kroku, właśnie w kolejnych rozdziałach.
Wśród tematów wykładów znajdują się więc m.in. porównanie inwestowania do biznesu, praktyczne aspekty inwestowania dywidendowego czy też kupowanie akcji spółek na IPO. Autor porównuje także analizę fundamentalną do technicznej, prezentuje swoje typy na najciekawsze długoterminowe inwestycje, a w międzyczasie przeplata tekst nawiązaniami do wielu innych ciekawych i znanych publikacji dotyczących inwestowania i rynków finansowych.
- Moja opinia
Mimo że tytuł może być mylący – bo w sumie mamy nie jedną, a 14 lekcji na temat inwestowania – to sama książka zaskoczyła mnie na plus. Nie jest to jednak klasyczna pozycja dotycząca nauki inwestowania. Jest to raczej zbiór ciekawych spostrzeżeń osoby, która rozumie działanie rynków kapitałowych i chce, abyś Ty również je zrozumiał(a).
Wiedza przekazana w książce jest dość rozproszona po różnych rozdziałach. Akurat w tej pozycji nie uznaję to za wadę, ale na pewno książki nie można w żadnym wypadku nazwać podręcznikiem o inwestowaniu.
Podoba mi się fakt, że Skousen unika skomplikowanej rynkowej terminologii, opisując świat finansów w prosty sposób. Nie unika odważnych i niewygodnych tez (np. tych o sile inwestorów instytucjonalnych), których w wielu podręcznikach najzwyczajniej brakuje.
- Dla kogo jest ta książka?
Książka jest przyjemną lekturą zarówno dla osób, które dopiero zaczynają (bo nie ma w niej skomplikowanych wykresów, definicji czy wzorów), jak i dla tych, które na rynku poruszają się już od dłuższego czasu.
Doceni ją każdy, kto lubi wiedzę przekazaną w formie pogadanki bardziej niż podręcznika. Aczkolwiek początkującym polecam traktować ją jako lekturę uzupełniającą, zaś dodatkowo zaopatrzyć się w jakiś typowy podręcznik lub inne, bardziej “techniczne” książki o inwestowaniu.
- Kup książkę na Maklerska.pl
Książka nr 6 – „Zawód inwestor giełdowy. Nowe ujęcie” | Alexander Elder
Cóż mogę napisać – ta książka to klasyk. A czy jest to klasyk, który powinien przeczytać każdy początkujący inwestor? Właśnie to pytanie miałam w głowie, sięgając po kolejne, zaktualizowane wydanie tej książki – dekadę po tym, jak sięgnęłam po nią po raz pierwszy. 🙂
- Zawartość książki
„Zawód inwestor giełdowy. Nowe ujęcie” to odświeżona wersja książki o inwestowaniu, która pojawiła się na rynku jeszcze na początku lat 90. XX wieku. Aktualne wydanie składa się z 11 części. Pierwsze dwie części dotyczą psychologii – zarówno pod kątem jednostki, jak i psychologii tłumu. Kolejne dwie części dotyczą analizy wykresów, zarówno tej klasycznej, jak i tej nowoczesnej, skomputeryzowanej. Później autor gładko przechodzi do części piątek, poświęconej wolumenowi oraz czasowi, zaś kolejną część poświęca wskaźnikom szerokiego rynku.
W części siódmej Alexander Elder opisuje proste systemy transakcyjne, przydatne w codziennym tradingu. Co ciekawe, dopiero w ósmej części opisuje instrumenty finansowe, takie jak akcje, fundusze ETF czy kontrakty CFD. Na deser Elder zostawia trzy praktyczne rozdziały, odpowiednio na temat: zarządzania ryzykiem, użytecznych wskazówek na temat zawierania transakcji czy też odnotowywania transakcji. Całość składa się więc na przekrojową lekturę na temat warsztatu inwestora i tradera.
- Moja opinia
Moim zdaniem, książka „Zawód: inwestor giełdowy” to jedna z lepszych pozycji na temat tradingu i inwestowania od strony praktycznej. Ta książka zyskała status kultowej nie bez przyczyny – jest w niej naprawdę ogrom wiedzy.
Dodatkowo, przemawia do mnie prosty i obrazowy (a czasem też humorystyczny) sposób, w jaki autor opisuje nawet skomplikowane rzeczy. Sprawia on, że książkę naprawdę dobrze się czyta, nawet mimo pojawiających się do jakiś czas definicji czy wzorów.
- Dla kogo jest ta książka?
Książka Alexandra Eldera przypadnie do gustu przeróżnym osobom, o różnym poziomie wiedzy dotyczącej inwestowania. Jak wskazuje sam tytuł, jest to świetna baza dla osób, które myślą o tradingu jako sposobie na zarabianie na życie lub już traktują go jako metodę na dodatkowe zarobki.
Ale moim zdaniem, także osoby początkujące – a wręcz nawet kompletni laicy – znajdą w tej pozycji wiele ciekawych rzeczy dla siebie. Innymi słowy, to bardzo wszechstronna pozycja.
- Kup książkę na Maklerska.pl
Książka nr 7 – „Segregator inwestycyjny” | Marcin Tuszkiewicz, Piotr Baron
Zacznijmy od tego, że nie jest to książka – lecz faktycznie jest to specyficzny segregator, który opisuje najważniejsze zagadnienia dotyczące inwestowania. Co jest w nim wyjątkowego i czy faktycznie jest lepszym narzędziem niż standardowe podręczniki? Sprawdzam!
- Zawartość segregatora
Segregator jest podzielony na kilka głównych części, stanowiących odrębne kieszonki – a każda z nich zawiera kilka dwustronnie zapisanych kart tłumaczących konkretne zagadnienia.
Pierwsza część poświęcona jest kluczowym informacjom, od których swoją edukację powinien zacząć początkujący inwestor (m.in. cele inwestycyjne, ryzyko, itp.). Kolejne części wchodzą już w konkretne aspekty, takie jak cele inwestycyjne czy strategie inwestycyjne – nie zapominając o praktycznych stronach inwestowania, czyli np. podatkach.
Spora część zawartości segregatora jest interaktywna – służy zapisowi swoich rachunków inwestycyjnych czy dziennikowi transakcji. W tekście są zawarte także kody QR, które prowadzą do dodatkowych materiałów na stronie squaber.com, a bonusem do każdego segregatora jest miesięczny dostęp do aplikacji Squaber w wersji premium.
- Moja opinia
Segregator to faktycznie pozycja specyficzna. Z jednej strony, nie ma tu spisu treści ani łatwego przemieszczania się pomiędzy rozdziałami – czemu częściowo winna jest właśnie jego forma. Wyciąganie i wkładanie karteczek nie jest zajęciem dla ludzi niecierpliwych! (do których się zaliczam 😁).
Z drugiej strony, informacje zawarte na kartkach wewnątrz segregatora są naprawdę dobrze i prosto przedstawione – i myślę, że autorzy faktycznie porządnie przemyśleli to, co chcą na nich zawrzeć. Nie ma więc tu zbędnego teoretyzowania, tylko od razu jest konkret.
- Dla kogo jest ta książka?
Jeśli znudziły Was tradycyjne książki o inwestowaniu – a przy okazji macie w sobie gen organizatora i lubicie mieć wszystko uporządkowane i zapisane, to segregator inwestycyjny będzie dla Was faktyczną pomocą. Bo nie tylko dobrze porządkuje on podstawową wiedzę o inwestowaniu, ale też przy okazji pozwoli wyrobić sobie odpowiednie nawyki, o których początkujący inwestorzy często zapominają.
Ale jeśli już macie pewne doświadczenie na giełdzie, to segregator pewnie przyda Wam się mniej niż aplikacja, którą otrzymacie razem z nim 😉 A więc, w sumie, wciąż to jest dla Was ciekawa opcja.
- Kup segregator na Maklerska.pl
Podsumowanie
Zawarte w tym zestawieniu książki o inwestowaniu to zaledwie część dostępnych pozycji dla początkujących – jak również tych, którzy rynek już lepiej znają. Pamiętajcie, że wszystkie umieszczone tu opinie są moimi subiektywnymi ocenami – a więc można z nimi polemizować! Jestem ciekawa, które książki Wam najbardziej przypadły do gustu.
A tymczasem w kolejnych wpisach przejrzę i zrecenzuję inne dostępne na rynku książki o inwestowaniu.
Na koniec zapraszam Was raz jeszcze do buszowania wśród inwestycyjnych i finansowych książek na stronie Maklerska.pl. 🙂
