171 odcinek podcastu: Jak zadbałabym o finanse, gdybym teraz miała około 20 lat?
Jak zadbałabym o moje finanse, gdybym teraz miała około 20 lat? Moim zdaniem, początek naszego dorosłego życia powinien być czasem odważnego zdobywania nowej wiedzy, pielęgnowania sprawczości i poszukiwań dróg rozwoju. Warto wtedy także zająć się swoimi finansami, ale na sposoby, które nie zawsze są oczywiste.
Posłuchaj podcastu na YouTube!
Całość wysłuchasz na wybranej platformie podcastowej oraz na naszym kanale YouTube Girls Money Club.
Posłuchaj w swojej ulubionej aplikacji:
Moje dzisiejsze wskazówki podzieliłam na 3 grupy. Zacznę od tych, które dotyczą kariery i ogólnie życia zawodowego. Później przejdę przez te dotyczące zarządzania pieniędzmi i inwestowania, a na koniec dodałam parę smaczków życiowych ode mnie.
Kariera
Powiem Wam co w sumie realizowałam, gdy miałam 20 lat, a mianowicie chodzi mi o proaktywność na rynku pracy, czyli o to, żeby samodzielnie szukać ciekawych okazji, sprawdzać siebie i swoje umiejętności na różnych polach, szlifować różnego typu umiejętności, pogłębiać wiedzę, poznawać nowe obszary. Jak zadbałabym konkretnie o tę proaktywność? Przede wszystkim moim zdaniem naprawdę warto już od samego początku dorosłości próbować chodzić na różnego typu staże, praktyki równolegle ze studiami, albo nawet spróbować je zrobić jeszcze wcześniej, niż pójdziemy na studia.
Bardzo ważne jest to, żeby świadomie podejść do swojego życia zawodowego. Minęły te czasy, w których idziemy na studia, bo wypada coś zrobić po maturze, bo chcemy po prostu mieć to wyższe wykształcenie i chcemy mieć coś dobrego w papierach. Moim zdaniem taka ścieżka rozwoju już mija się z celem i warto zastanowić się faktycznie nad tym, jak i w którym kierunku my się chcemy rozwijać, bo studia można zrobić w każdym momencie swojego życia. Warto zastanowić się, co my chcemy faktycznie w tym życiu robić, a odpowiedź na to pytanie będzie dużo łatwiejsza, jeżeli zaczniemy eksplorować różne tematy w naszym życiu. Dlaczego o tym mówię i dlaczego? Moim zdaniem to jest tak szalenie ważne, bo patrzę chociażby na swoją branżę inwestycyjną i widzę, że gdy ja szłam na studia, to ja tak naprawdę nawet nie miałam świadomości tego, na jakich mogę pozycjach pracować, bo nikt z moich znajomych gdy byłam dzieckiem miał zatrudnienia w takim zawodzie. Tego wszystkiego dowiadywałam się na studiach, ale tak naprawdę najwięcej informacji zdobyłam, gdy zaczęłam już pracować, wykonywać dane zawody albo rozmawiać z osobami, które w tych zawodach pracują. Tak naprawdę, gdy szłam na studia finansowe, nie miałam świadomości, ile ciekawych rzeczy można robić w branży inwestycyjnej. Dopiero gdy poszłam do koła naukowego, zaczęłam to eksplorować. Wtedy też założyłam własny magazyn, zaczęłam robić wywiady z osobami, które pracują w danej branży i w ten sposób poznawałam ten świat. Zachęcam do tego, żeby niezależnie od tego, jaka branża Was interesuje, żeby testować, chodzić na staże, różnego typu praktyki i żeby po prostu zobaczyć, jak się pracuje w danej branży, jak się pracuje w konkretnych firmach, bo to naprawdę daje Wam potem klarowność dotyczącą tego, co chcecie, albo przynajmniej czego nie chcecie robić.
Kolejna rzecz moim zdaniem, która jest ważna w kontekście moich doświadczeń i tego, co ja bym zrobiła ponownie, to pomyślałabym o założeniu jakiegoś biznesu i o przetestowaniu swojej przedsiębiorczości już na wczesnym etapie swojego życia, chociażby dlatego, że wtedy jeszcze niewiele ryzykujemy i że mamy ten czas na to, żeby poświęcić go swojemu biznesowi. Mamy też chłonną głowę, żeby się wiele nauczyć w kontekście przedsiębiorczości. Oczywiście, że to nie musi być droga dla każdego, bo zdaję sobie sprawę z tego, że wiele z Was w ogóle nie marzy o tym, żeby mieć własne biznesy, ale może być tak, że na przykład macie tak jak ja, gdy wchodziłam w dorosłość, że byłam przekonana, że ja chcę kiedyś prowadzić własną firmę. Chcę wiedzieć, jak to jest. Założenie swojej firmy w wieku 20 lat było oczywiście trudne. Popełniłam masę błędów, to nie był idealny model biznesowy, pracowałam dużo i ciężko, a zarobki były całkiem ok, ale mogły być lepsze, gdybym to jeszcze lepiej przemyślała biznesowo. Wtedy bardzo dużo się uczyłam i ta nauka sprawiła, że później lepiej zarządzałam przedsiębiorstwami.
Pamiętajcie też, że istnieje mnóstwo różnego typu targów, pracy i miejsc, gdzie możecie poznawać różne perspektywy, zawody i patrzeć, co Wam się podoba, co chcecie eksplorować i warto z tego korzystać. To, co jest najważniejsze w kontekście kariery, to to, że na początku tej kariery zawodowej, gdy dopiero wchodzimy w dorosłość, mamy przede wszystkim najwięcej czasu. Czas jest naszym aktywem, które warto wtedy wykorzystywać. Mamy dużo czasu na poszukiwanie wymarzonej kariery i przede wszystkim na zmianę zdania.
Umiejętności transferowe
Testowanie różnych rozwiązań w kontekście kariery oczywiście jest istotne, natomiast jeszcze jedną rzeczą, którą chciałabym zaznaczyć też w kontekście rozwoju zawodowego jest szlifowanie różnego typu umiejętności transferowych. Czyli eksplorujemy, patrzymy, co nam się podoba, ale jednocześnie zwiększamy swoje umiejętności. Pracujemy nad umiejętnościami transferowymi, czyli takimi, które mogą nam się przydać w różnych miejscach, w różnych branżach, w różnych krajach. Ja sama na takim wczesnym etapie mojej kariery przede wszystkim testowałam umiejętności analizy szybkiego i poprawnego pisania, uczyłam się wystąpień publicznych, tego, żeby fajnie robić prezentacje, żeby umiejętnie przekazywać wiedzę, żeby się dobrze komunikować, bo te umiejętności naprawdę przydają się w różnych branżach. To mi się bardzo przydało i oczywiście o ile ja miałam ten taki swój zestaw, to dla każdej osoby może być on trochę inny.
Was zachęcam do tego, żeby ten temat eksplorować, żeby w jak największym stopniu wykorzystać waszą młodość i chłonność do zdobywania nowej wiedzy, żeby te umiejętności zdobyć i żeby one wam też ułatwiły rozwój w różnych branżach i ewentualne przeskakiwanie z branży do branży, Jeżeli będzie Wam to potrzebne zarówno na początku, jak i później w waszej karierze.
Zarządzanie pieniędzmi i inwestowanie
Przejdźmy teraz do drugiego obszaru, czyli do obszaru związanego z zarządzaniem pieniędzmi i inwestowaniem. Cóż, mogę powiedzieć, rozpoczęcie inwestowania w wieku 20 lat to była jedna z moich najlepszych decyzji finansowych w życiu, o ile nie najlepsza. W zasadzie to nie była nawet decyzja tylko finansowa, bo to, że wtedy nauczyłam się zarządzania swoimi pieniędzmi, później rzutowało na całe moje życie, na to w jaki sposób ja w ogóle podejmuję decyzje nie tylko te finansowe, więc przyznam Wam, że będę tutaj trochę nieobiektywna, dlatego, że mi osobiście inwestowanie dało bardzo dużo.
Pierwszą rzeczą, którą chcę zaznaczyć na starcie, to to, żeby nie dać sobie wmówić, że jesteście za młode, czy też za młodzi, nie macie teraz kasy, więc w sumie nie warto inwestować, tylko robić jakieś inne rzeczy i wydawać te pieniądze. Tego typu rady mają w sobie oczywiście trochę prawdy, bo uważam, że młodość to też powinien być czas eksploracji i wydawanie pieniędzy na rzeczy, które sprawiają nam radość, które nas rozwijają, na przykład podróże to też jest coś, co ja robiłam, ale chodzi o to, żeby nie zamykać sobie drogi do budowania swojego kapitału. Gdy ma się około 20 lat, to mamy wtedy najważniejszy kapitał, jakim jest czas. Czyli mamy największą możliwość stworzenie sobie sytuacji, w której czas działa na naszą korzyść i najdłużej działa procent składany. A więc najważniejsza rzecz – po prostu zacznij.
Druga, równie ważna rzecz – wchłaniaj i dużo wiedzy jak najszybciej. Ucz się inwestowania, żeby świadomie podejmować decyzje już jako młoda osoba. Gdy ma się te około 20 lat, jest bardzo dużo możliwości. Warto wtedy zarówno stawiać na takie inwestycje, które są bardziej bezpieczne, które mają już budować nasz kapitał, ale też pozwolić sobie na trochę eksperymentów, pozwolić sobie na jak najszybszą naukę różnych instrumentów. Warto zaczynać już od niewielkich kwot. To się wiąże z tym, co wspominałam wcześniej, żeby nie dać sobie wmówić, że jest za wcześnie, nawet jeżeli masz te 50, 100, 200 zł do dyspozycji, to wciąż warto rozpocząć, dlatego że na tych mniejszych kwotach uczymy się zarządzać też większymi kwotami. Warto oczywiście stawiać na prostotę i na międzynarodowe inwestycje, czyli stawiać na szeroki rynek akcji z całego świata, zwłaszcza obecnie, gdy mamy do czynienia z dużą niepewnością związaną chociażby z największymi rynkami kapitałowymi na świecie. To też dobry moment, żeby pomyśleć o oszczędzaniu na emeryturę. Ja wiem, że w takim wieku się w ogóle nie myśli o emeryturze, przynajmniej ja nie myślałam, ale wtedy jeszcze nie były dostępne takie rozwiązania, które są teraz, czyli IKE, IKZE, PPK czy PPE.
W kontekście zarządzania pieniędzmi i tych wszystkich wskazówek, szalenie ważne jest też, jak w ogóle my zarządzamy swoimi finansami osobistymi. Na co tutaj warto zwrócić uwagę? Przede wszystkim na świadome wydawanie pieniędzy, bo świat nas kusi możliwościami konsumpcji, niemalże nieograniczonej. Możemy sobie współcześnie kupić wszystko i to jest pewien problem dla osób, które próbują oszczędzać. Stało się to dużo trudniejsze, więc zachęcam Was do tego, żeby już w młodym wieku, w jak największym stopniu świadomie te pieniądze wydawać, czyli wydawać na rzeczy, które Wam sprawiają radość, które Was rozwijają. Nie musicie jeszcze liczyć każdego grosza, ale zachęcam do tego, żeby myśleć o tym, że jeżeli na przykład chcecie poeksplorować świat i zdobyć doświadczenia i inspiracje, to wydawajcie kasę na podróże. Kiedy jak nie teraz? Ale jednocześnie na przykład odłóżcie sobie chociaż trochę na własną przyszłość. Starajcie się zapanować nad wydatkami w innym obszarze, czyli na przykład kupować sobie mniej rzeczy do własnego mieszkania czy ciuchów, a stawiać na takie rzeczy, które autentycznie Was cieszą, jednocześnie świadomie rezygnując z konsumpcji w innych obszarach, które tak naprawdę są dla Was neutralne, albo nie są aż tak bardzo istotne.
Marzenia
Było już trochę o karierze, o zadbaniu o własne życie zawodowe, o zarządzaniu pieniędzmi, głównie w kontekście inwestowania, no więc teraz na koniec jeszcze taka jedna wskazówka, może bardziej życiowo-finansowa i też taka, która może Wam pomóc ustalić swoje pierwsze cele finansowe i być może cele życiowe. A mianowicie – warto się zastanowić tak naprawdę, czego my chcemy od tego życia. Ja na przykład, gdybym teraz wchodziła w dorosłość, to przede wszystkim też biorąc pod uwagę to, jak wiele różnych mamy opcji rozwoju zawodowego, przemieszczania się po świecie, zastanowiłabym się, jakie marzenia chciałabym spełnić w najbliższych latach. I to jest szalenie ważne, dlatego że większość osób sobie na tę refleksję w ogóle nie pozwala i w rezultacie często idą te osoby taką ścieżką, która jest znana, która jest taka szeroko przyjęta w społeczeństwie czyli ścieżka studiów, potem jakiejś pracy na etacie, a potem kupna pierwszego mieszkania. Potem może kolejnego, oczywiście też jakiegoś ułożenia sobie życia osobistego i tak dalej, i oczywiście nie ma w tym nic złego, ale warto się zastanowić, czy faktycznie to jest ta ścieżka, którą chcemy iść, czy może chcemy w tej pierwszej dekadzie naszej dorosłości jednak spełnić jakieś inne marzenia.
Mówię o tym, dlatego że to, czego my chcemy od życia na tym etapie może definiować to, w jaki sposób będziemy swoimi pieniędzmi zarządzać. Jeżeli planujemy zakup mieszkania, to wtedy może być nasz cel, na który będziemy odkładać pieniądze na koncie oszczędnościowym. Gdy na przykład naszym celem są głównie podróże, to wtedy bardziej sprawdzamy, jak zrobić, żeby na te podróże było nas stać i żeby jednocześnie móc sobie jakoś odkładać pieniądze, ale niekoniecznie z myślą o tym, żeby szybko to mieszkanie kupić (o ile w ogóle je będziemy chcieć). Może się okazać, że pierwszą dekadę my chcemy poświęcić na to, żeby jeździć po świecie, pracować w różnych miejscach i poszukiwać miejsca do życia na dłużej.
Może być też tak, że naszym największym marzeniem na samym starcie będzie założenie pierwszego biznesu i to też będzie definiowało to, w jaki sposób będziemy zarządzać pieniędzmi, dlatego że inaczej się nieco zarządza pieniędzmi, gdy mamy własny biznes versus gdy chodzimy do standardowej pracy. Jest inna regularność zarabiania i to też w dużym stopniu definiuje na co sobie możemy pozwolić i jak tymi pieniędzmi gospodarujemy.
Podsumowanie
Przemyślenie swoich celów już na starcie naprawdę ma sens i warto na to poświęcić trochę czasu. Po prostu sobie usiąść i przemyśleć, co nam osobiście w duszy gra, chociażby po to, żeby nie mieć takiej presji na pójścia ścieżką, która jest oklepana tylko dlatego, że tak jest wygodnie i tylko dlatego, że to jest społecznie akceptowalne. Do tego Was zachęcam, bo świat daje ogromne możliwości. Warto już przy wejściu w dorosłość o tych swoich potrzebach, myśleć, żeby później nie było tak, że za te 15 czy 20 lat usiądziecie w jakimś fotelu w swoim własnym mieszkaniu na kredyt i stwierdzicie, że tak naprawdę wcale nie lubicie tego miejsca, w którym jesteście. No oczywiście wtedy nadal jest czas i możliwość zmiany, ale czemu nie pomyśleć o tym wcześniej, skoro możecie i macie najcenniejsze aktywo jakie można mieć, czyli czas?
Mam nadzieję, że macie o czym myśleć, a jeżeli macie bliskie osoby, które są właśnie w tym wieku, to że macie dużo ciekawych rzeczy do przekazania.








