Robodoradca to w ostatnim czasie coraz popularniejsza forma na rozpoczęcie inwestowania. I trudno się temu dziwić: robodoradcy umożliwiają oszczędzanie i inwestowanie „na autopilocie”, za ich pomocą możemy ulokować tak niewielkie środki jak 50 czy 100 zł. Poza tym, to atrakcyjny sposób na inwestowanie dla osób o niewielkiej wiedzy finansowej lub małej ilości czasu do dyspozycji na co dzień.
Partnerem tego wpisu jest Finax – internetowa firma inwestycyjna oferująca usługę robodoradcy: gotowe portfele akcji i obligacji.
Pod tym linkiem znajdziesz specjalną ofertę dla członkiń społeczności Girls Money Club, w ramach której możesz inwestować do 500 EUR bez żadnej opłaty za zarządzanie już na zawsze, a dodatkowo nie musisz przejmować się opłatą od niskich wpłat.
Robodoradca – czyli co?
Według definicji, robodoradcy to platformy cyfrowe, które wykorzystują algorytmy i technologię do świadczenia usług automatycznego zarządzania inwestycjami. Użytkownicy odpowiadają na pytania dotyczące ich celów finansowych, tolerancji ryzyka i preferencji inwestycyjnych, a algorytm robodoradcy generuje spersonalizowany portfel inwestycyjny
w oparciu o te informacje.
Chociaż to wszystko brzmi jak coś skomplikowanego – to jest dokładnie na odwrót. Dzięki zastosowaniu algorytmu inwestor czy inwestorka nie musi podejmować praktycznie żadnej decyzji oprócz tej, ile konkretnie pieniędzy chce przeznaczyć na inwestycje.
Robodoradztwo polega na inwestowaniu pasywnym – nie wymaga od nas zaangażowania także na późniejszym etapie. Oczywiście mamy opcję, by podglądać nasze inwestycje w aplikacji, ale poza tym możemy o nich właściwie zapomnieć na długi czas.
Jak zacząć inwestować z pomocą robodoradcy?
Proces rozpoczęcia inwestowania z robodoradcą odbywa się całkowicie online – zakładanie konta zajmuje kilkanaście minut. Pierwszym kluczowym krokiem jest krótka ankieta, w której udzielamy odpowiedzi na pytania dotyczące naszego charakteru i naszych potrzeb. Odpowiedzi te pokierują nas ku najlepszej strategii na dany moment naszego życia – adekwatnie do posiadanego doświadczenia w finansach, stosunku do ryzyka oraz horyzontu inwestycyjnego. Spersonalizowaną strategię możemy zaakceptować lub dostosować jeszcze bardziej do swoich potrzeb, np. zmieniając poziom ryzyka.
Rozpoczęcie inwestowania w ramach robodoradcy polega więc na tym, że my deklarujemy, jaki jest nasz idealny styl inwestowania i jakie ryzyko akceptujemy – a robodoradca dba o resztę, dobierając strategię pod nas.
W 72. odcinku podcastu Girls Money Club przepytałam Klaudię Sibielak z Finax, jak od praktycznej strony wygląda inwestowanie za pomocą robodoradcy, na co zwrócić uwagę i dla kogo ta usługa będzie najlepsza.
Koniecznie posłuchaj!
Usługa robodoradcy – najważniejsze pytania
Ile kosztuje taka usługa?
Koszt korzystania z robodoradcy może się różnić w zależności od konkretnej platformy i oferowanych przez nią usług. Ogólnie rzecz biorąc, robodoradcy mają zwykle niższe opłaty w porównaniu z tradycyjnymi doradcami finansowymi.
Zazwyczaj występuje tylko jedna opłata: opłata za zarządzanie (standardowo w Finax wynosi ona 1% + VAT w skali roku, ale istnieją sposoby na jej obniżenie), a czasem pojawiają się inne pomniejsze opłaty (np. te od najniższych wpłat). Niemniej, obecnie robodoradcy coraz chętniej te opłaty obniżają lub całkowicie znoszą – dla przykładu, w ramach linka afiliacyjnego GMC opłata za zarządzanie nie jest pobierana za kwoty poniżej 500 EUR, nie dotyczy nas również opłata od niskiej wpłaty.
Zanim zainwestujesz, pamiętaj jednak, aby dokładnie zapoznać się ze strukturą opłat i regulaminem platformy robodoradcy, którego rozważasz. To zresztą dobra praktyka w przypadku każdego rodzaju inwestycji!
Od jakiej ilości pieniędzy można zacząć inwestować?
Najwięcej osób zaczyna inwestować od 100 zł, a obecnie można rozpocząć swoje inwestowanie nawet od kwoty 50 zł – to Ty decydujesz, jaką kwotę jesteś w stanie w danym momencie zainwestować. Możesz zdecydować się na jednorazowe kupno, jak również na regularne, np. comiesięczne wpłaty.
Finax daje także możliwość ustawienia automatycznych przelewów, które będą działać w ramach wybranej wcześniej przez nas strategii inwestycyjnej. Innymi słowy: możesz ustawić sobie cykliczny przelew nawet na 50 zł lub 100 zł, a Twoje pieniądze będą automatycznie inwestowane w każdym miesiącu. To skuteczny sposób na inwestowanie zwłaszcza wtedy, gdy nie masz czasu ani przestrzeni w głowie, aby regularnie myśleć o strategii inwestycyjnej – albo jeśli nie jesteś mistrzynią oszczędzania i wolisz sobie ustawić system oszczędzający za Ciebie.
Czy muszę być zaangażowana w proces inwestycyjny?
Po uzupełnieniu ankiety i wybraniu odpowiedniej dla siebie strategii teoretycznie możemy nawet nie zaglądać na nasze konto. Jednak w praktyce warto przynajmniej raz na kilka miesięcy sprawdzać, jak wygląda nasza sytuacja. 😉
A co z podatkami? Dla przykładu, Finax po zakończeniu każdego roku podatkowego wystawia PIT i wysyła mail informacyjny do klienta. A więc, podobnie jak w wielu domach maklerskich, podatek będzie za nas obliczony (o ile w ogóle wystąpi obowiązek jego zapłaty) i wystarczy jedynie złożyć odpowiedni formularz do Urzędu Skarbowego.
W co inwestujemy ze wsparciem robodoradcy?
U większości robodoradców mamy wybór różnych ETF-ów, opartych o akcje oraz obligacje z całego świata. Warto pamiętać, że robodoradca sam je nam dobiera, więc inwestorka/inwestor nie muszą decydować, który ETF będzie najlepszy.
Algorytm także regularnie przeprowadza tzw. rebalancing, czyli pilnuje proporcji naszego portfela.
O co chodzi w rebalancingu?
Rynki bywają dynamiczne, dlatego po ustawieniu odpowiedniego dla nas poziomu ryzyka, wartość naszych inwestycji może się zmieniać. Wówczas zmieniają się proporcje naszego portfela, które mogą być dla nas zbyt ryzykowne lub zbyt zachowawcze. Jeśli inwestowałybyśmy same, musiałybyśmy na własną rękę zmienić proporcje w portfelu, doglądać rynku i kontrolować swoje emocje oraz impulsy. Robodoradca zrobi to za nas – zawsze, gdy waga portfela odchyli się za mocno od ustalonej wcześniej strategii, algorytm przywraca odpowiednie proporcje, czyli właśnie przeprowadza tzw. rebalancing.
Jakie jest ryzyko inwestowania za pomocą robodoradcy?
Ryzyko w przypadku inwestowania przy użyciu robodoradcy jest podobne do tego, które posiadamy, gdy inwestujemy długoterminowo w ETFy. Robodoradcy nie są w stanie wyeliminować ryzyka rynkowego – czyli tego ryzyka, które wiąże się z charakterystyką rynku, z tym, że od czasu do czasu mamy do czynienia z kryzysami i spadkami cen aktywów.
Jednak warto pamiętać o głównej zasadzie pasywnego inwestowania: czyli o tym, że im dłużej inwestujemy, tym mniejsze jest nasze ryzyko. Podobnie jak to jest z inwestowaniem w ETFy na inne sposoby, jeśli nasze środki będą pracować przez co najmniej 5 lat, albo nawet 10 czy 15 lat, prawdopodobieństwo straty jest minimalne, a dużo większe jest prawdopodobieństwo wzrostów. Przy inwestowaniu ze wsparciem robodoradcy algorytm stosuje dywersyfikację naszych aktywów (bo inwestujemy w różne ETFy), co dodatkowo ogranicza ryzyko.
Najważniejszą rzecz ustalamy jednak na starcie: już gdy zaczynamy inwestować za pomocą robodoradcy, ustalamy swój poziom tolerancji ryzyka, dzięki temu nasz portfel inwestycyjny będzie dostosowany do naszych potrzeb i preferencji.
Jaki jest horyzont inwestycyjny? Czy robodoradca nadaje się do inwestowania na emeryturę?
Inwestując z robodoradcą mamy całkowitą elastyczność – w każdej chwili możemy zdecydować się na wypłatę pieniędzy. Jednak najbardziej optymalny jest długoterminowy horyzont inwestycyjny, czyli taki obejmujący co najmniej kilka lub kilkanaście lat.
Z tego względu robodoradca może pomysłem na oszczędzanie na emeryturę – zresztą, w Finax są nawet portfele dostosowane właśnie pod ten konkretny kierunek.
Dla kogo robodoradca to najlepszy sposób na inwestowanie?
Robodoradca jest narzędziem dla osób o różnych potrzebach. Co do zasady, jest to świetne rozwiązanie dla osób, które chcą inwestować przy jak najmniejszym zaangażowaniu swojego własnego czasu, bo nie są w stanie często doglądać swoich inwestycji. Poza tym, to także sposób na inwestowanie dla tych, którzy mają naprawdę niewielkie oszczędności, a nie chcą ciągle odkładać inwestowania na później.
Co do zasady, robodoradca nie jest raczej przeznaczony dla osób, które pasjonują się inwestowaniem, tradingiem, zaglądaniem w wykresy i graniem bardziej ryzykownie. Jednak nawet ta grupa może z niego korzystać – robodoradca może być wówczas traktowany jako coś dodatkowego, jako uzupełnienie dotychczasowej strategii. Wtedy częścią oszczędności możemy inwestować bardziej aktywnie, natomiast na emeryturę możemy odkładać przy wsparciu algorytmu, nie zawracając sobie tym głowy.
Robodoradca – najważniejsze wnioski
Główną zaletą inwestowania za pomocą robodoradcy jest prostota i łatwość wejścia w świat inwestycji nawet niewielkimi kwotami. Te cechy charakterystyczne sprawiają, że robodoradcy to dobre narzędzie dla osób zabieganych lub bojących się zrobić pierwszy krok.
To także łatwy sposób na inwestycje, jeśli nie posiadamy dużych kwot pieniędzy, a chcemy w końcu zacząć „płacić przyszłej sobie”, zamiast w nieskończoność odkładać pierwsze inwestycje i bać się o to, że nasze oszczędności zjada inflacja.
Fakt – robodoradca ze względu na swoją prostotę nie zaskoczy wyrafinowanych graczy, którzy mają już za sobą wiele transakcji na ETFach. Ale jest to bardzo dobre narzędzie dla początkujących oraz dla tych, którzy nie mają czasu i chęci pilnować swoich inwestycji.
Jedyną wadą inwestowania za pomocą robodoradców jest opłata za zarządzanie, ale dzięki obecnej promocji można ją do kwoty 500 EUR całkowicie ominąć – więc tym bardziej warto wypróbować robodoradcę i sprawdzić, czy to opcja dla nas.